www.antropologicznokulturowa.fora.pl

Kromka

Jak w temacie: ciekawi mnie, dlaczego wybraliście właśnie polonistykę i co właściwie po tym zamierzacie robić? ;P

notheryn

Długo zastanawiałam się jaki kierunek wybrać. Polonistykę dotychczas każdy mi odradzał, sugerując, że jest to kierunek bardzo nieprzyszłościowy i bardzo niefajny. Tyle że ja czuję, że na nic innego się nie nadaję, nawet praca nauczyciela wydaje mi się interesującą alternatywą gdyby nie udało mi się znaleźć zajęcia w żadnej innej branży.
Wybrałam jednak polonistykę antropologiczno-kulturową, ponieważ sądzę, że ona da mi większe perspektywy zawodowe. Zawsze mogę próbować pracy w instytucjach kultury, przy różnych projektach, nawet w mediach.

Język polski zawsze bardzo lubiłam. Wiem, że to mało aby poradzić sobie na studiach. Nigdy nie przykładałam się do nauki, z gramatyki jestem zielona, na wypracowaniach nawet omawiany wcześniej tekst i tak opracowywałam po swojemu. Jestem polonistycznym indywidualistą, cieszę się, że udało mi się wstrzelić w klucz na maturze, natomiast nie wiem, jak zarysowywać się będzie moja przyszłość na UJ. Ta uczelnia była moim cichym marzeniem, udało się, chyba będę musiała zacząć się uczyć, żeby się utrzymać Very Happy

Najwyżej będzie to tylko przygoda Smile

Ale za to jaka!

Kromka

Serge

Moja przygoda z polonistyką zaczęła się 3 lata temu;) Była to polonistyka nauczycielska na tejże samej uczelni. Stwierdziłem jednak wówczas,że to nie do końca to co mi odpowiada i niedługo przed sesją letnią zrezygnowałem ze studiów. Później przywiało mnie na zaoczne filmoznawstwo, gdzie zaliczyłem rok,a następnie na drugim roku wziąłem urlop dziekański. W trakcie owego urlopu poprawiłem wyniki matury i po dłuuugich i intensywnych rozmyślaniach postanowiłem złożyć papiery na polonistykę antropologiczno-kulturową,gdyż stwierdziłem,że jednak kultura obrazkowa(filmoznawstwo) jest mi dalsza niźli literatura. I tak oto zasiliłem grupę studentów tego, miejmy nadzieję, zacnego kierunku. A tak zupełnie na marginesie jeszcze zaczynam w tym roku filozofię( stricte hobbystycznie)

notheryn

[quote="Kromka"]

joanna

ja wybralam polonistyke jako deske ratunkowa gdybym sie nie dostala na dziennikarstwo, ale potem jakos niepotrafilam zrezygnowac; Smile

wiec od pazdziernika bede studiowac dwa Smile

Kromka

joanna

haha, okej, ale wy mi bedziecie podrzucac notatki z zajec ktore beda czasowo kolidowac z dziennikarstwem;)

Kromka

żurawinka

W moim przypadku wybór kierunku był bardzo trudny. Tuż przed rejestracją wahałam się pomiędzy anglistyką, iberystyką i polonistyką. Okazało się że matura - szczególnie z polskiego - poszła mi bardzo dobrze. Znalazłam polonistykę antropologiczno-kulturową, której opis czytałam do znudzenia. Zarejestrowałam się tylko na ten kierunek i oto jestem. Jeśli studia nie okażą się bardzo ciężkie (choć przeraża mnie konieczność czytania tyyyylu książek), to pewnie będę chciała podjąć w przyszłości drugi kierunek, pewnie jakąś filologię... Smile

Nawiasem mówiąc, jestem początkującą poetką i mam nadzieję rozwijać się w tym kierunku, dlatego też polonistyka - jak ulał Wink

samarolek

Ja chciałam zostać weterynarzem. Dopóki nie pojawiła się w moim życiu chemia i biologia zamiast przyrody (czyli do I gimnazjum). Potem wszystko się zmieniało, w liceum nie miałam pojęcia gdzie iść ale wiedziałam jedno. No, może dwa. Że lubię czytać (to gorszy nałóg niż papierosy). I że radzę sobie tylko z polskim i troszeczkę z angielskim. Więc wybrałam filologię polską, mimo sprzeciwu całej rodziny (zwą mnie czarną owcą, ponieważ wszyscy umysły ścisłe a ja ''human-tuman''). Nie mam konkretnych planów, co później, jeśli mi się spodoba to będę uczyć się dalej Smile

Kromka

Serge

Poezja zawsze mile widziana;) Jakby ktoś chciał się zaznajomić z moją grafomanią to w profilu mam link;)

Paulina

ja mam w planach napisać książkę. o! a po drodze postanowiłam poznać tyle innych autorów i ich wytworów ile dam radę. i oto jestem! chyba zabrzmiałam trochę jak podstawówka:D
samarolek wydaje mi się czy znalazłam towarzysza do między wykładowej fajki? Smile

Kromka

Kurczę, sami poeci. Muszę się wziąć za siebie i poprosić modlitewnie o wsparcie pana Kochanowskiego i Mickiewicza. Może spłynie na mnie jakaś wena Very Happy

Serge

Paulina

truetrue.

Kromka

Serge

Może nie wszyscy ale spora część z pewnością,a znajomości zawarte "na papierosie" mogą być naprawdę niesamowite,co wiem z doświadczenia;)

Kromka

A spora część integracji dzieje się również na fajce;)

Paulina

fajeczka i kawka to do integracji i dobrej książki atrybuty niezbędne!

tak apropos to właśnie się na nią wybieram:D [na fajeczke że w sensie]

Serge

W rzeczy samej(mam nadzieję,że nie zostanie to poczytane za spam;D)

Paulina

właśnie miałam mówić że ładny offtopic nam wyszedł Smile

ale co to za spam uważam że to idealna rozmowa integrująca:)

Serge

Integrujący offtop nie powinien liczyć się jako offtop, o!

Kromka

No pewnie, wszak ten dział forum nazywa się "Integracja studencka" Wink